/zamknij mi usta/

Łajt · Wysłany: Nie 22:30, 08 Mar 2009 Temat postu: /zamknij mi usta/

zamknij mi usta jak
książkę którą oceniłeś
po dobrej okładce
ratuj kolejny raz
niech skończy się
przestrzeń
w twoich ramionach

z nieba
kapią
łzy

/dziś prosto.
bez większych refleksji nad tym czymś.
kilka minut. troszkę słów.
gdzieś w oddali schowane uczucia.
i moja głupota. zresztą. co ja się będę...

Cheza · Wysłany: Pon 10:57, 09 Mar 2009 Temat postu:

Czasami proste są najlepsze.
Ten wiersz bardzo mi się podoba, bardzobardzo.
Czarujesz słowami. ; )

Pokrzywa · Wysłany: Pon 12:51, 09 Mar 2009 Temat postu:

Wiersz mi się podoba, jest ładny, nawet jeśli dotyka nielubianego przede mnie tematu. Na początku wydawał mi się chaotyczny, trochę pustosłowny, ale jak przeczytałam drugi, trzeci raz, zaczęłam w nim widzieć coś więcej. Bardzo ładnie opisana relacja, mam wrażenie iż jest to relacja oparta właściwie na dobrym pierwszym wrażeniu, które nie okazało się aż takie słuszne, samiec jest tym trochę rozgoryczony, zaś pani podmiot liryczny chce znaleźć w nim oparcie, a nie bardzo może, w gruncie rzeczy związek dość nieszczęśliwy.
Tak ja to widzę.
Aczkolwiek pod względem technicznym i poetyckim nie jest oszałamiająco, jest bardzo dobrze, ale nie perfekcyjnie. Tak jakby brakowało tutaj iskry, może pewnej gwałtowności uczuć, trochę jak prosty opis, może zbyt zawężony, zbyt skrócony i zbyt pozbawiony emocji. To nie jest wiele, prawdopodobnie jedno słowo, jedna zmiana kolejności jest w stanie ten wiersz naładować wszystkim, czego mu obecnie brakuje. Nie wiem jak, brakuje mi instynktu do poezji. Gdyby nie to, byłoby naprawdę ładnie, bo sama wymowa wiersza (według mojej interpretacji) jest dobra.

Łajt · Wysłany: Pon 15:20, 09 Mar 2009 Temat postu:

dziękuję ślicznie za krytykę, Pokrzywo Smile

każda interpretacja jest dobra, acz duuużo dużo odbiega od mojej. ^^

pozdrawiam serdecznie!