Znaleziono 23 wyników

`królewna

W białym prześcieradle
na boso
Mknę po mlecznej drodze.
na boso
Zbieram kwiaty
Na polanie.

W pantofelkach
Szklanych
Zbyt małych
W sukni
Połatanej
Za dużej
Gwiazd dotykam. ...

podkreślam, podkresłam jeszcze raz... Poetką nie jestem i nie będę...

***

Topię się powoli w blasku świec.
Chłonę czarny zapach bólu.
Duszę się smakiem łez.

Problemy stworzone z nicości. ...

nie jestem poetką, nigdy nią nie byłam i nie będę.
krzyczeć mi się chce, to dlatego.

***

Zagubiona w burzy szeptów
Nie chcę odnaleźć poprawnej drogi
Będąc sobą, muszę być zła
Będąc sobą, m ...

Krótko... Wiem. Tak to już jest z tą moją odpływająca weną...

Część III.

- Bill… Bill. Bill, do cholery jasnej! Pieprzony Kaulitz! No, czemu? Dlaczego akurat on? Nie mogła wyratować jakieg ...

I nadchodzi część II. Kiepska, nieciekawa... Z powtórzeniami i zgrzytami. Wiem, ale nie potrafiłam wykrzesać z siebie więcej.
Wybaczcie, naprawdę wybaczcie, że tak kiepsko...

Część II

Aromaty ...

Nie, nie... To po japońsku XD

Aaaach...
Cherry i Cinnamon...
Ach, wiesz, że ten rysunek nadal gości na mojej tapecie?
I najwyraźniej będzie tam gościł jeszcze dłuuugi czas....

A wiecie, wiecie kto to, ta wisienka?
A wiecie ...

Pisze się...
Wszystko w swoim czasie ; )

No cóż... Jego dusza i charakter pasowały raczej do jakiejś dziewczyny. Zadufanej w sobie gwiazedeczki, która zmiażdżyła w sobie dobro...

Nie jestem poetką, oj nie... ^^'
To tylko moje bredzenie, podzielone na kilka linijek..

I za wiersze brać się nie będę. Są zbyt... Ciasne, jak dla mnie...

Potrafię obdarzać miłością.
I dla Was, spróbuję z niej wyeliminować ból.
I będe kochać czysto, ciepło i kolorowo.
By Wy, moje aniołki, na to zasługujecie...

Bo Wy moje aniołki, jesteście dla mni ...

Jestem zgniłą, rozdziobaną przez ptaki wiśnią.

Niewartą życia.
Niewartą uwagi.
Niewartą miłości.

Potrafię tylko ranić.
Potrafię tylko zabijać.

I jestem słaba.
Za słaba na zycie.
Ale żyć ...

Samara jej nie chciała.
Powiedziała, że nie chce...
I nadal mnie straszy.
Ale kiedyś się do niej uśmiechnę.
I wtedy, sama sobie zbuduje własną samarową szafę...

Czemu nie?
Bo nie lubię ich pisać.
Nie wychodzą mi.
Nie potrafię...

Do poezji...?
Oj nie, nie... To z pewnością nie moja dziedzina.

Czyli się podoba...?
Naprawdę się Wam podoba...? ^^

Ach... Dzisiaj powinnam dodać nową część Wink

Sialalala...
Bo chmury są dziś cynamonowe... ^^

Lat liczę 15.
Nie wiem, czy to dużo, czy mało...
Dla mnie, jest akurat.

Cieszę się, że wam się jako tako podoba... I , że mnie nie zjadłyście...

A teraz... Pararam... Część pierwsza mojego "cosia"...

Część I.

Eva nerwowo mieszała herbatę srebrną, zdobioną łyżeczk ...

Uch...
Dobrze.
Prezentuję moją wątłą garstkę talentu.

Prolog jest dość... Zachmurzony. Ale później, rozproszę te chmury...

Ciepła kawiarnia.
Zimne krople deszczu, obijające się o szyby. ...

Też bałam się bólu...
Cholernie, niewyobrażalnie się go bałam.
Ale przeszło.
Teraz mogę cierpieć. Lubię cierpieć. Lubię ból...

Odpowiedzialność...
Ja też się jej boję.
Bo jestem kompletnie ni ...

Ja też jestem tchórzem. Taką tchórzliwą egoistką.
Boję się życia.
Boję się szczęścia, spełnionych marzeń.
Boję się wspomnień.
Duchów, kosmitów, ciemności, końca świata, Samary...

Jestem bardzo ...

Nie mam cech pozytywnych.
A jeśli nawet...
To nie mnie je oceniać.
Nie mnie, tylko moim bliskim...

Nie piszę wspaniale.
Piszę... Po swojemu. Tak cicho, szaro, buro...
Za swoją innością.
Bo ...

Zakłócę wam na troszkę ciszę.
Przepraszam...

Kim ja jestem?
Nikim.
Tak, tak właśnie...
Nie mam w zasadzie żadnych talentów, więc sama nie wiem co tu robię...
Zaśpiewać, nie zaśpiewam, szyby po ...