Zarejestruj się u nas lub też zaloguj, jeśli posiadasz już konto. 
Forum Radosna Twórczość Strona Główna

By Punky ["Koraliki" - new]

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Radosna Twórczość Strona Główna -> Jednoczęściówki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Punky




Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/7

PostWysłany: Pią 16:36, 21 Kwi 2006 Temat postu: By Punky ["Koraliki" - new]

Punky postanowiła spróbować swych sił w pisaniu jednoczęściówek. Jak wyszło? Oceńcie. Domyślam się, że jest tu sporo błędów, ale ja dopiero zaczynam i będe wdzięczna za wszelkie opinie na temat tego co napisałam. A więc czytajcie jeśli macie ochotę...



Wysoka, szczupła dziewczyna, ubrana w za duże jeansy i czerwoną bluzę z kapturem leżała na łóżku pisząc list. Pełna żalu zastanawiała się dlaczego to zrobiła. Dlaczego go odrzuciła. Przecież potrzebowała go, w głębi duszy znów marzyła o tym, aby wtulić się w jego ramiona. Poczuć jego zapach, mieć go przy sobie, na zawsze - tylko dla siebie.

Tom... proszę, wróć. Wróć do mnie. Ja naprawdę nadal Cię kocham, wtedy nie myślałam nad tym co mówię. Ty pokazałeś, że naprawdę bardzo mnie kochasz - dla mnie zostawiłeś wszystko. A ja? Ja Cię tak po prostu olałam. I nie myśląc nad tym wyprowadziłam się z naszego domu... Przepraszam. Przepraszam Cię za wszystko. Za to, że w ogóle kiedyś się spotkaliśmy. Przepraszam, że Cię pokochałam, a ty to odwzajemniłeś. Bo przecież po co komu taka dziewczyna jak ja... Najpierw narzeka i wyprowadza się, a później prosi o przebaczenie...

Przerwała na chwilę, aby napić się wody i przeczytać to, co do tej pory napisała na pomiętej kartce papieru w linie. Wierzyła, że jej ukochany do niej wróci i przebaczy. A potem wszystko się ułoży.

Zrozumiałam już swój błąd i nie chcę nigdy więcej go popełnić. Jeśli nie zechcesz mi wybaczyć... to chociaż spotkajmy się, proszę. Postaram się wszystko Ci wyjaśnić, daj mi chociaż 15 minut. Jeżeli jednak nie zechcesz mnie już nigdy widzieć na oczy - zrozumiem. Wtedy odejdę, lecz zawsze będe żałować tego co zrobiłam. Przecież jest wiele wierniejszych dziewczyn na świecie. Niejedna fanka waszego zespołu chciałaby, aby Tom Kaulitz był jej chłopakiem. Ale ja proszę tylko o 15 minut... Nie rządam niczego więcej - zrobisz jak będziesz chciał.

Pojedyńcze krople spłynęły z jej oczu, robiąc małą mokrą plamkę na liście. Nie miała odwagi więcej napisać, bała się reakcji Toma. Włożyła list do koperty, starannie zakleiła, zaadresowała i poszła na pocztę.


Młody chłopak próbował powstrzymać się od łez. Nie zrozumiał jej, z jakiego powodu odeszła. Tęsknił za nią, a jednocześnie miał do niej żal. Bał się przeczytać list, który mu wysłała... Ale jednak się zdecydował. Powoli zaczął rozklejać kopertę i wyciągnął pomięty list. Było widać mokre plamki, można było się domyślić, że ktoś kto pisał list płakał. Gdy skończył czytać był mile zaskoczony treścią... Na jego twarzy pojawił się lekki uśmiech, powoli ogarniało go szczęście. Nie myśląc dłużej wziął kluczyki od samochodu, zbiegł na dół i pojechał. Wiedział, że jego najukochańsza osoba na świecie będzie w swoim starym domu. Nie obchodziło go, że jedzie za szybko. Teraz liczyła się tylko ona... Po chwili był już na miejscu. Szybko wybiegł z samochodu i najszybciej jak tylko potrafił udał się do małego domku w lesie. Gdy tylko go zauważył przyspieszył. Marzył o tym aby ją znów przytulić... Był już bardzo blisko, tylko kilka metrów. Gdy otwierał drzwi spadła mu czapka, ale to nie było w tej chwili ważne. Ważne było to, że wystarczyło jedno spojrzenie, a oni zatopili się w ciepłym pocałunku...

- Kocham Cię, Tom. Bardzo Cię kocham...

On zamiast odpowiedzieć, przytulił ją mocno.
Bo czasem najmniejszy gest, może zastąpić tysiąc słów. To nazywa się Prawdziwą Miłością...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Punky dnia Wto 19:45, 27 Cze 2006, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
koukounaries
Szkolony Moderator



Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7

PostWysłany: Pią 17:13, 21 Kwi 2006 Temat postu:

Hmm... Jednocześciówka niezła, ale jeszcze nie wspaniała. Musisz po prostu 'rozwinąć skrzydła'... : )
Za to ostatnie słowa cudowne. Chociaż znane, chociaż człowiek nad tym już myślał, zaczyna się znowu zastanawiać... : )
Pisz dalej ; )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
OrubeKaulitz




Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/7

PostWysłany: Nie 19:08, 21 Maj 2006 Temat postu:

Czemu ja tego nie przeczytałam wcześniej <Orube ma wyrzuty sumienia>. Zaczęłam ostatnio czytać wszystkie jednoczęściówki i uważam, że ta jest całkiem niezła. Nie doskonała, ale niezła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ona Scorpiona Von Harpia




Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/7

PostWysłany: Nie 19:26, 21 Maj 2006 Temat postu:

Faktycznie Wink
Ja też żałuję, że wcześniej tego nie przeczytałam.
Świetne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Punky




Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/7

PostWysłany: Nie 22:21, 21 Maj 2006 Temat postu:

Moim zdaniem... jest przeciętna, bo to moja pierwsza jednoczęściówka^^ I nie było czego żałować xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emereth




Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 637
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/7
Skąd: Czwa

PostWysłany: Pon 14:45, 22 Maj 2006 Temat postu:

E tam.. xP.
Ładna jest.Podoba mi się =]
Taka...Inna xP.I krótka... xP.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Punky




Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/7

PostWysłany: Pon 16:22, 22 Maj 2006 Temat postu:

Krótka? To dobrze że tak sądzisz xD Bo krótkie się lepiej czyta^^ Inna? A co miałaś na myśli to pisząc? Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
forgive me




Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: z kapusty

PostWysłany: Pon 18:16, 22 Maj 2006 Temat postu:

Czytałam to juz kiedyś! Ale nie wiem czemu nie zostawiłam komentarza... Podoba mi się... Wątek listu i wątek miłosny... Sama kiedyś coś takiego napisałam... Ale może dodałabym tu coś takiego innego... Odrywającego od teraźneijszośći...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tear's_hunter




Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: z nieba xP

PostWysłany: Sob 15:12, 10 Cze 2006 Temat postu:

ten list...tzn jego treść moim zdaniem była kiepska.
stać cie na wiecej.
dlaczego o Kaulitzu?

ech..

ogólnie podobalo mi się.
ale to zbyt malo, żeby powiedzieć coś wiecej.
dodaj jeszcze coś..;*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Punky




Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/7

PostWysłany: Wto 19:43, 27 Cze 2006 Temat postu:

Hunter, właśnie nie wiem czemu o nim xP
Teraz jak to czytam too.. śmiać mi się chce Mr. Green
Dlatego też, napisałam coś nowego, tak tak.
I nie bić, bo moje biedne koraliki...
Eht, opowiadanie prawdziwe, z tym że wiek się nie zgadza i ta osoba żyje xP
Dobsz, czytajta i komentujta, czekam na krytykę x)



„Koraliki”

Ubrana w czarną koszulkę, spodnie moro i biało niebieskie skarpetki
siedemnastolatka siedziała w czarnym, wygodnym fotelu przy
komputerze. Na ręce miała zieloną gumkę do włosów i zwiniętą opaskę
na głowę, którą niektórzy nazywali „szmatką”. Na nosie miała czarne,
przeciwsłoneczne okulary. W uszach różne kolczyki, to czaszki, to zwykłe
kółka, to kuleczki… Na szyi zaś wisiały dwa naszyjniki; jeden srebrny z
serduszkiem, po którego jednej stronie było napisanie „Angel”, a po
drugiej „Devil”, a drugi biały, z kości słoniowej, ze słonikiem z trąbą
uniesioną ku górze. Bardzo lubiła drugi naszyjnik i nigdy, przenigdy się z
nim nie rozstawała. Był prezentem od zmarłej babci, którą dziewczyna
tak kochała, dlatego tak dużo dla niej znaczył…

Pisała jednoczęściówkę, aby później zamieścić ją na swoim
ulubionym forum, gdzie spędzała większość wolnego czasu. Lubiła czytać
wszelkie opowiadania, wiersze, witać innych, zadawać im pytania… Ale
najbardziej w świecie lubiła rozmawiać z tymi ludźmi. Z ludźmi z forum.
Bo mogła powiedzieć wszystko komuś, kogo tak praktycznie nie znała, a
zarazem był jej tak bliski. Bo przez forum mogła poznać tyle ciekawych
osób. Bo przez forum mogła znaleźć bratnią duszę…

Właśnie zaglądnęła do działu „Jednoczęściówki”, widząc, że ktoś dodał
jakąś nową. Jednak przed przeczytaniem jej, chciała dokończyć swoją,
lecz zabrakło jej pomysłu na ostatnie zdanie. Wzięła do ust swoje koraliki
z kości słoniowej i lekko je przygryzła. Chwilę potem, trochę mocniej, ale
na tyle mocno, żeby drobne koraliki rozsypały się po całym pokoju,
niszcząc ostatnią pamiątkę po babci…


Wybaczta, że tak krótko xP


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nevaeh




Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: W'wa

PostWysłany: Wto 19:54, 27 Cze 2006 Temat postu:

Pierwsze, o TH - miauuuu *_*
Jako miłośniczka wszelkich romansów jestem bardzo, ale bardzo na tak xP
Drugie też dobre, ale nie powaliło mnie ;]
Mua :*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tear's_hunter




Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: z nieba xP

PostWysłany: Śro 17:00, 28 Cze 2006 Temat postu:

Punky napisał:

Ubrana w czarną koszulkę, spodnie moro i biało niebieskie skarpetki
siedemnastolatka siedziała w czarnym, wygodnym fotelu przy
komputerze. Na ręce miała zieloną gumkę do włosów (...)
Na nosie miała czarne,
przeciwsłoneczne okulary. W uszach różne kolczyki, to czaszki, to zwykłe
kółka, to kuleczki… Na szyi zaś wisiały dwa naszyjniki (...)
na swoim
ulubionym forum, gdzie spędzała większość wolnego czasu. Lubiła czytać
wszelkie opowiadania, wiersze, witać innych, zadawać im pytania… Ale
najbardziej w świecie lubiła rozmawiać z tymi ludźmi. Z ludźmi z forum.
Bo mogła powiedzieć wszystko komuś, kogo tak praktycznie nie znała, a
zarazem był jej tak bliski. Bo przez forum mogła poznać tyle ciekawych
osób. Bo przez forum mogła znaleźć bratnią duszę…





o to wszystko opisuje identycznie mnie w obecnej chwili xD
sie bardzo zdziwiłam, że tak dokładnie można to opisać.
hhmm..
ciekawy pomysł na jednoparta.
dobrze się czyta (w szczególności, jeśli to jest o mnie xF)

moje koraliki nadal się trzymają :) a zrobiłam je sama...
podoba mi się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
koukounaries
Szkolony Moderator



Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7

PostWysłany: Śro 17:08, 28 Cze 2006 Temat postu:

Rzeczywiście ciekawa forma, jednocześciówka całkiem niezła, ale jakoś do mnie nie przemówiła ;P

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Punky




Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/7

PostWysłany: Śro 20:54, 28 Cze 2006 Temat postu:

Jakoś tak nie miała przemawiać, bo moje koraliki się rozwaliły i musiałam się wyżyć xP
Hunteeer... dokładnie opisane? Wg. ciebie? Cieszę się niezmiernie x]
Życzę, by twoim koralikom nigdy nie przydarzyło się to co moim ;P


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Radosna Twórczość Strona Główna -> Jednoczęściówki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
phpBB (C) 2001, 2005 phpBB Group
Theme Retred created by JR9 for stylerbb.net & Programosy
Regulamin