Tess, Argetlam, Veg

Tess · Wysłany: Śro 18:58, 29 Mar 2006 Temat postu:

Och dziewczyny... Zwstydzacie mnie. Ja nadal nie czuję się dorosła. W pełni dojrzała. Wiele rzeczy mnie zaskakuje. Wiele nie rozumiem. Ja jestem po prostu człowiekiem...

Dancing with Dreams · Gość

Człowiek uczy sie przez całe życie, życie jest jedną wielką nauką.

Żyrafa · Wysłany: Śro 20:01, 29 Mar 2006 Temat postu:

OrubeKaulitz · Wysłany: Śro 20:47, 29 Mar 2006 Temat postu:

Żyrafie chodziło pewnie o to że niektórzy dorośli zachowują się jak dzieci. Mam nawet przykład z życia wzięte kiedy mój 25 letni kuzyn bawi się małymi samochozikami. No Coments.

Ona Scorpiona Von Harpia

Hyh, a mój 20 letni wujek kocha gry komputerowe, a szczególnie grać z ZUSie xD Ahh... jak sobie przypomnę, jak miałam 6-7 lat, wszystko było takie proste i z górki... a teraz, całkowicie sobie nie radzę z życiem.

Tess

Ale zabawa w wieku dorosłym to nic złego... Wolę dwudziestopięciolatków bawiących sie samochodzikami niż dwudziestopięciolatków siedzących wciąż za biurkiem przed stertą papierów... I krzyczących wciąż "Jestem człowiekiem poważnym!" - niczym w "Małym Księciu"...

Ach... A jeszcze odpowiem na pytanie, skąd słowo "Argetlam". No więc w trylogii "Dziedzictwo" Christophera Paoliniego (moja bóstwo) według pradawnej mowy, używanej przez elfy oznacza "srebrna dłoń". Tak nazywano Smoczych Jeźdźców posiadających srebrbne znamie na dłoni, w której dzierżyli moc.

maly_problem · Gość

No nie no, Tess wymiata... Zdziwiłam się, bo jest w wieku mojej młodszej siostry, ale to była chwila. Wróżę jej karierę wielkiej pisarki, skoro w wieku 13 lat pisze tak pięknie, tak nad wiek dojrzale... Mój mistrzu ^___^'

Tess

Eee... Ja mistrzem? Nie przesadzajmy, jak mówią ogrodnicy ^^. Ale... miło mi, naprawdę ^^. A pisarką chciałabym zostać...

OrubeKaulitz

Tess nic ci nie stoi na przeszkodzie, żebyś była pisarką.

...NuT... · Gość

Tess, wiesz, jak patrze na niektóre moje "koleżanki" to nie mogę uwierzyć że są starsze od Ciebie.

Nawet ten rok, czy dwa lata różnicy, nieważne ile... W każdym razie gdy na nie patrze, chce mi się śmiać. Może i nie są głupie. One są... Płytkie.

W przeciwieństwie do Ciebie.
A gdy zostaniesz pisarką, gdy wydasz książke, daj mi znać, proszę ^^.

Pozdrawiam:*

Tess

A ja znów nie mogłam się powstrzymać od zmienienia ksywy... Veg od Vegety, mojej ulubionej postaci z "Dragon Balla" ^^.

Emereth

A ja Tess podziwiam za ''dorosłość''.Ale najbardziej za to,że hmm no jakby to powiedzieć po polsku.Od pierwszej rozmowy na gg czułam,że jej ufam.Że wszystko co mi mówi to prawda,że ja mogę jej wszystko powiedzieć.Dziwne.Bo nie bałabym się nawet podać nazwiska,telefonu, adresu itp.A wręcz przeciwnie!Z chęcią bym z Tobą Tessie pogadała =].I to by było na tyle... Kocham Cię :* i Was :*

czarna.kredka

Ja nie znam jeszcze Tess z żadnego innego forum, ani bloga, ale po opisie wydaje mis ię interesująca osobą.

P.s. Masz bardzo ładne imię. Mam takie same;-)

pozdrawiam

Tess

Uch... 3 lipca wyjeżdżam na obóz taneczny, wracam 14-15. Pod moją nieobecność forum powierzam Hitsugayi, także bądźcie grzeczni i nie róbcie mu kłopotu ^^.

Lizzi

Miłego obozu, wytańcz się za mnie też Wink

I wracaj wnet.